Szop pracz a jenot – co je łączy, co je różni?

Szop pracz na dobre zadomowił się w polskich lasach, podobnie zresztą jak jenot, który coraz liczniej występuje w kraju i zdarza mu się nawet odwiedzać większe aglomeracje. Zwierzęta przez podobny wygląd dość często są ze sobą mylone – jak je odróżnić?

Szop pracz i jenot – podobieństwa i różnice

Zarówno szop pracz, jak i jenot są ssakami średniej wielkości o niezwykle puszystym futrze. Inne jest jednak umaszczenie tych zwierząt. Sierść jenota azjatyckiego jest szara, a elementem wyróżniającym jest ciemna pręga płynąca wzdłuż grzbietu zwierzęcia. Szop pracz ma bardziej zróżnicowane umaszczenie, które łączy w sobie biel, czerń i odcienie szarości. Czarne plamy wokół oczu i jaśniejsze brwi to cechy rozpoznawcze. Bez wątpienia tym, czym wyróżnia się szop pracz są również pręgi na ogonie, który u jenota azjatyckiego jest jednolity.

Oba gatunki nie są rodzime dla Polski, zostały tu sprowadzone na skutek działalności człowieka. Szop pracz do Polski dotarł nieco wcześniej niż jenot – zaczął być sprowadzany do Europy już na początku ubiegłego stulecia jako zwierzę futerkowe. Jak nietrudno się domyślić, szybko „rozgryzł system” i wydostał się z hodowlanego Alcatraz na wolność, gdzie zaczął rozmnażać się na potęgę.

Jenot azjatycki z kolei trafił do Polski za sprawą ZSRR, który na przełomie lat 30. i 40. ubiegłego stulecia zdecydował o rozpoczęciu hodowli tych zwierząt na futra. Tak jak w przypadku szopa pracza, okazało się, że jenot potrafi bardzo dobrze radzić sobie z zabezpieczeniami stworzonymi przez człowieka, dzięki czemu już wkrótce zaczął żyć dziko w lasach Białorusi i Ukrainy, skąd przedostał się do wschodniej Polski.

Podobieństwa obu zwierząt nie ograniczają się do wyglądu oraz tego, w jakim celu trafiły do Europy. Zbliżone mają również upodobania dietetyczne – szopy pracze i jenoty są wszystkożerne, w ich diecie występuje zarówno mięso, jak i rośliny.

Cechą wspólną jest też stopień ochrony tych zwierząt w Polsce, a właściwie jej brak. Zarówno szopy pracze, jak i jenoty azjatyckie uważane są za gatunki inwazyjne zagrażające rodzimej faunie.

Na hodowanie jenota azjatyckiego w Polsce, podobnie jak w przypadku szopa pracza, trzeba uzyskać specjalne zezwolenie. Zwierzę nie jest agresywne, dość szybko się asymiluje. Zarówno jenot azjatycki, jak i szop pracz w domu wymagają stworzenia im specjalnych warunków, które będą naśladować ich środowisko naturalne.

Szop pracz a jenot – pochodzenie

Różnicą między zwierzętami jest ich pochodzenie. Szop pracz naturalnie zasiedla przede wszystkim lesiste tereny Ameryki Północnej. Jenot azjatycki pochodzi z kolei ze wschodniej Azji. Można powiedzieć, że szop pracz i jenot azjatycki dość zgodnie podzieliły się obszarem swojego występowania w Polsce. Choć oba gatunki można spotkać na terytorium całego kraju, zdominował zachodnią Polskę, natomiast jenot upodobał sobie jej wschodnią część.

Oba zwierzęta, choć niezwykle podobne wyglądem, pochodzą z zupełnie różnych rodzin. Jenota azjatyckiego klasyfikuje się jako zwierzę z rodziny psowatych, natomiast szopa – z rodziny szopowatych.

Jeśli zaciekawił Cię wątek występowania szopa pracza na terytorium Polski, zobacz nasze poprzednie artykuły o tym zwierzątku. Z nich dowiesz się, ile kosztuje szop pracz, jak wygląda hodowla szopa pracza w Polsce i jaki charakter ma ten gatunek.