Szop pracz – pocieszny futrzak czy inwazyjny szkodnik?

Szop pracz jest niezwykle charakterystycznym zwierzęciem, które trudno pomylić z jakimkolwiek innym gatunkiem. Puszysty ogon, podłużny pyszczek i unikalne umaszczenie powodują, że zwierzę łatwo rozpoznać nawet z daleka. Szopy pracze, choć wyglądają niezwykle sympatycznie, są dla naszej rodzimej przyrody dużym zagrożeniem. Dlaczego szop pracz nie jest objęty ochroną w Polsce, czy można go hodować w domu oraz jak to się stało, że typowo północnoamerykański gatunek zadomowił się w Europie?

Szop pracz – czym cechuje się jego wygląd?

Szopy pracze są zwierzętami o pięknym, gęstym futrze i puszystym ogonie z prążkowanym wzorem. Grzbiet w odcieniach szarości kontrastuje z charakterystycznym umaszczeniem pyszczka zwierzęcia – naprzemienne ciemne i jasne pasy w okolicy oczu szopa pracza są jego znakiem rozpoznawczym. Pyszczek szopa w rejonie wokół nosa jest biały, kończyny zwierzęcia są uzbrojone w długie pazury. Długość ciała szopa pracza, nie licząc ogona, zwykle nie przekracza 70 cm, jego waga dochodzi przeciętnie do 6-10 kg, przy czym należy zaznaczyć, że w okresie zimowym zwierzę potrafi zwiększyć swoją masę nawet dwukrotnie. Szop pracz w niewoli może dożyć wieku 20 lat, na wolności osobniki tego gatunku rzadko kiedy żyją dłużej niż 3 lata – przyczynia się do tego działalność człowieka – w tym polowania i ruch drogowy. Szopy pracze giną więc od kuli lub pod kołami samochodu.

Gdzie występują szopy pracze?

Szop pracz jest gatunkiem, który występuje naturalnie w Ameryce Północnej, gdzie zasiedla przede wszystkim tereny o gęstym zalesieniu. Zwierzę zostało sprowadzone do Europy jako gatunek futerkowy – sprytne szopy pracze dość często potrafiły uciec z hodowli, wskutek czego pojedyncze egzemplarze zaczęły żyć na wolności, systematycznie pomnażając swoją populację na starym kontynencie. Najwięcej dziko żyjących szopów praczy w Europie można spotkać w Niemczech, nie omijają one również Polski. Szop pracz występuje na całym obszarze naszego kraju, jednak najwięcej osobników zamieszkuje zachodnie tereny Polski, w tym województwa lubuskie, zachodniopomorskie i dolnośląskie.

W Polsce szop pracz klasyfikowany jest jako gatunek inwazyjny, którego populację myśliwi mogą redukować przez cały rok. Szop pracz w Polsce nie jest objęty ochroną, a osobniki schwytane są przekazywane do specjalnych ośrodków dla dzikich zwierząt. Szop pracz uznawany jest w naszym kraju za gatunek, który zagraża naturalnie występującym tu ptakom i małym ssakom.

Szop pracz w domu – czy można hodować to zwierzę?

Hodowla szopa pracza w domu jest możliwa, jednak jest prawnie uregulowana. Nie można hodować szopa pracza w domu, jeśli nie posiada się stosownego zezwolenia. Dodatkowo należy zauważyć, że zwierzę to jest dość wymagające i potrzebuje, aby zapewnić mu stosowne warunki. Szopy pracze gromadzą się w stada, więc decydując się na hodowlę tego gatunku, warto adoptować przynajmniej dwa osobniki. Szopy pracze muszą mieć udostępnioną odpowiednią przestrzeń do odpoczynku i zabawy – mogą być trzymane w wolierach zewnętrznych. Ponieważ jednak szopy pracze mają tendencję do tycia, bardzo istotne jest zapewnienie im odpowiedniego i regularnego ruchu – zwierzęta można zabierać np. na spacery, pod warunkiem oczywiście, że będą na smyczy.

Zainteresował Cię szop pracz i jego hodowla w domu? Być może zaciekawi Cię kapibara wielka, która również może stać się zwierzęciem domowym. Przeczytaj o niej więcej w naszym artykule.