Ochrona przed paranormalnym złem. Jaką funkcje spełnia złe oko?

Od praźródeł ludzkiego gatunku wiara w magię białą i czarną kroczyła za człowiekiem niczym cień. Przewijała się przez wszystkie etapy rozwoju cywilizacji i była obecna na wszystkich kontynentach. Pośród ludzkich wierzeń jedno w szczególności odcisnęło swe wyraźne piętno. Była to wiara w złe oko. Na czym opierała się ta wiara i jak się przed nim chroniono? Kontynuuj lekturę, a dowiesz się ciekawych rzeczy!

Oczy zwierciadłem duszy

Któż z nas nie zna tej sentencji? Od najdawniejszych czasów uważano, że ludzkie intencje można odczytać z oczu, ze spojrzenia. Wiara w złe oko lub uroczne spojrzenie jak je nazywano, opierała się na złym, pełnym jadu spojrzeniu. W czasach płonących stosów uważano, że czyjeś uroczne spojrzenie spowodować może śmiertelną chorobę, zarazę, brak plonów czy inne wypadki losowe o negatywnym zabarwieniu. Co jest bazą tej wiary? Otóż uważa się, że człowiek o wyjątkowo niecnych intencjach może za pomocą spojrzenia zesłać na drugiego człowieka pasmo nieszczęść. Nurtuje Cię drogi czytelniku, czy tylko osoby świadome mogły wysyłać negatywne fluidy w kierunku drugiego człowieka? Otóż nie. Niektóre osoby, pomimo braku ciągot do wyrządzania innym zła, mimowolnie je wyrządzały. Były wobec tego bezsilne i nie panowały nad złą mocą, którą kierowały w stronę nieświadomej niczego ofiary. 

Małe, kruche istotki

Zastanawiasz się teraz czy wśród potencjalnych ofiar urocznego spojrzenia istniała grupa istot najbardziej narażonych na zgubne skutki tej mrocznej, paranormalnej siły? Odpowiedź jest pozytywna, istniała. Najbardziej narażone były dzieci i niemowlęta. Złe oko atakowało energetycznie ich kruchą, dopiero kształtującą się aurę. Niemowlak obdarzony takim spojrzeniem zaczynał bez wyraźnego powodu płakać i chorować, a małe dzieci zachowywać się niegrzecznie i opryskliwie. Niemowlęta przykuwają uwagę ludzi mijanych na ulicy. Ich słodycz zwiększa zainteresowanie ze strony napotykanych osób. Trzeba tu od razu zaznaczyć, że nie każda taka osoba musi mieć dobre intencje. Może też żywić głęboką urazę do rodziców niemowlaka lub zwyczajnie płonąć z zawiści. 

Talizman znany od zarania

Od niepamiętnych czasów próbowano bronić się przed zgubnymi skutkami uroków rzucanych poprzez jadowite spojrzenie. Egipcjanki nosiły biżuterie z Okiem Horusa. Hebrajczycy chronili się za pomocą symbolu oka wpisanego w otwartą dłoń. W średniowieczu zaistniał pogląd, że czerwony kolor niweluje skutki złego oka. Do dzisiaj najpowszechniejszą metodą walki z urocznym spojrzeniem jest dekorowanie wózka dziecięcego czerwoną kokardką. Istnieją też inne metody przeciwdziałania temu złu. Od czasów antycznych w obiegu jest szczególny talizman ochronny, znany pod nazwą złe oko. Chronił przed skomasowanym atakiem energetycznym ze strony ludzi o takich zdolnościach. Współcześnie ów symbol przechodzi do łask i jest sprzedawany w formie biżuterii. Nosząc go, możesz być pewna, że nic Ci nie zagrozi. Taki symbol możesz wykonać sama. Nie jest to szczególnie trudne. Aktywuj go za pomocą specjalnego rytuału i ciesz się spokojnym życiem.